Autor |
Wiadomość |
Mishievous
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻORY/ BB
|
Wysłany: Pią 14:31, 08 Cze 2012 Temat postu: OSCARY |
|
|
Cofnijmy się nieco wstecz, przypominając sobie ostatnie rozdanie tych prestiżowych filmowych nagród. Czy wygrali Wasi faworyci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dante
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:01, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie kibicowałem Artyście i ciesze się, że zebrał tyle nagród. Co do Meryl Streep nie wiem nie widziałem filmu. Szkoda Holland ale przegrała z nie byle kim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aud.h
Pochylona nad dziełami
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:56, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Oscary w tym roku były wyjątkowo mdłe. Wiedziałam, że produkcja Holland nie wygra. Ponoć w duecie z Więckiewiczem zbłaźniła się na czerwonym dywanie (słyszałam takowe pogłoski -,-). Ponadto bardziej kibicowałam Williams niżeli Streep. Każdy ma prawo na swoje pięć minut, a Żelazna dama to... przeciętny film plasujący się w wysokich rangach. Artysta na piedestale, a nie wiem, nie mogę ocenić, bo nie widziałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mishievous
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻORY/ BB
|
Wysłany: Nie 15:07, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nie lubię Holland. Nie pasuje mi jako osoba przez co jej filmy do mnie kompletnie nie docierają. Niemniej, uważam, że Oscary sprzed roku oraz te, które były przyznawane dwa lata temu były o niebo ciekawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrsDreamer
mad woman
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sz-in
|
Wysłany: Pon 22:37, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Artystę widziałam i uważam, że dostał oscara jedynie za to, że jak na nasze czasy jest czymś..nowym. Oczywiście w pewnym tego słowa znaczenia, bo jak film niemy (praktycznie) można nazwać czymś nowym?
Ogółem historia całkiem zwykła, powstał już niejeden taki film, aktorstwo dobre, ale jednak oscar? Hmmm.
Musze jednak zgodzić sie z Allenem, który uważa je za bardzo komercyjne (święte słowa).
W ciemności oskara nie wróżyłam, znowu powtórka z rozrywki, raczej nie należało mu się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|